Do wielkich aut należy mieć wielki respekt. Ta zdolność może się przydać podczas prowadzenia samochodu. Co prawda, nie zawsze mamy wpływ na to, co dzieje się na drodze. Natomiast należy dokonać wszystkiego, aby zminimalizować ryzyko ewentualnej kolizji z tirem.
Do wielkich aut należy mieć wielki respekt. Ta zdolność może się przydać podczas prowadzenia samochodu. Co prawda, nie zawsze mamy wpływ na to, co dzieje się na drodze. Natomiast należy dokonać wszystkiego, aby zminimalizować ryzyko ewentualnej kolizji z tirem. Oto 3 główne zasady, których przestrzeganie pozwoli zatroszczyć się zarówno o nasze zdrowie jak i naszą karoserię.
1. Nie jedź obok ciężarówki, gdyż w niej występuje dużo więcej strefy martwego pola.
Częsty widok – jazda tuż obok kabiny TIR-a. Niskie auto osobowe jest niewidoczne ani w lusterku bocznym TIR-a, ani przez okno. Dlatego należy bezwzględnie unikać jazdy obok kabiny ciężarówki na sąsiednim pasie ruchu.
2. Unikaj jazdy pomiędzy dwiema ciężarówkami
To kolejny standardowy widok na polskich drogach. Z jednej strony kierowcy aut ciężarowych potrafią jechać jeden za drugim z małym odstępem, a z drugiej wyprzedzający kierowca samochodu osobowego wciska się w ową lukę. Pytanie – po co? Istnieje ryzyko, że jeden z tirów gwałtownie zahamuje, a drugi zaś się zagapi, po czym osobówka zostanie zgnieciona, by nie rzec, iż nie zostanie z niej nic.
3. Nie hamuj gwałtownie przed ciężarówką
Załadowana ciężarówka ma dłuższą drogę hamowania, dlatego lepiej nie sprawdzać jej możliwości nagle hamując na drodze. Niestety nie każdy kierowca o tym pamięta i gwałtownie hamuje, kiedy jedzie za nim duży pojazd ciężarowy. Kierowca tira jest wówczas zmuszony do rzeczy niemożliwej, czyli zahamowania tak gwałtownego, na jakie może pozwolić sobie jedynie auto osobowe. Skutki takich poczynać można dopowiedzieć sobie samemu.