Powstała pierwsza autostrada elektryczna

Nowa era w transporcie drogowym: powstała pierwsza na świecie autostrada elektryczna!

W Szwecji trwają testy pierwszej na świecie elektrycznej autostrady, na której zwykłe ciężarówki zamieniają się w pojazdy zasilane z linii napowietrznej. Skąd pomysł na takie rozwiązanie i jak ono działa? O tym pisze poniżej.

Stop zanieczyszczeniom w transporcie drogowym

Ciężarówki stanowią ok. 5% wszystkich pojazdów poruszających się po drogach, a generują ponad 30% zanieczyszczeń związanych z transportem drogowym. Ilość tych zanieczyszczeń nie zmienia się praktycznie od dekady, co sprawia, że szkodliwa emisja dwutlenku węgla utrzymuje się stale na niezmienionym poziomie. To wystarczający powód, by sięgać po bardziej ekologiczne rozwiązania. Firmy Siemens i Scania połączyły w tym celu siły i stworzyły pierwszą na świecie autostradę elektryczną (eHighway). Póki co stanowi ona dwukilometrowy odcinek drogi w Sztokholmie, gdzie przez najbliższe 2 lata prowadzone będą testy pojazdów hybrydowych. W planach jest jednak, by do 2030 roku szwedzki transport stał się całkowicie niezależny od paliw kopalnych

Jak działa eHighway?

Osią całego systemu elektrycznej ciężarówki jest pantograf połączony z hybrydowym układem napędowym. Działa on w sposób inteligentny – po otrzymaniu sygnału z czujników podnosi się i opuszcza przy prędkości do 90 km/h. Podczas jazdy ciężarówka porusza się dzięki trakcji elektrycznej, co praktycznie eliminuje problem emisji dwutlenku węgla do atmosfery oraz wydatków na paliwo. Dodatkowym udogodnieniem jest zastosowanie silnika hybrydowego, który umożliwia przejazd ciężarówki w sytuacji awarii sieci elektrycznej. Oprócz drogi testowej w Sztokholmie, planowana jest również budowa eHighway w USA. To kolejny, obok Hyperloopdrogi połączonej z Internetem oraz wypożyczalni aut elektrycznych, z pomysłów na przyszłość transportu. Czy się sprawdzi?