- 7 kwietnia 2022
- Posted by
Marsw
Nadzór satelitarny nad przewoźnikami w imię łatania budżetu państwa – czeka nas nowa ustawa!
Kilka dni temu Rządowe Centrum Legislacji opublikowało projekt ustawy o systemie monitorowania drogowego przewozu towarów, której wdrożenie planowane jest na styczeń 2017 roku. Jakie zawiera przepisy? Czemu mają one służyć? O tym poniżej.
Kontrola paliwa, alkoholu i tytoniu w firmach transportowych
Unikanie płacenia podatku VAT, to w naszym kraju zjawisko dość powszechne. Firmy transportowe również sięgają po różne sposoby, by nie uiszczać fiskusowej należności, co jest powodem poważnych strat dla budżetu państwa. Zdaniem ekspertów firmy PwC sięgają one nawet 50 miliardów złotych, a według szacunków Komisji Europejskiej do budżetu nie wpływa ponad jedna czwarta należnego podatku VAT. Największe straty są dostrzegalne w obszarze towarów, jakimi są paliwa, alkohol i tytoń. To właśnie te ładunki, zgodnie z nową ustawą, mają być skrupulatnie monitorowane za pomocą specjalnych satelitarnych lokalizatorów.
Jakie obowiązki dla firm transportowych w ramach nowej ustawy?
Zgodnie z opublikowanym kilka dni temu projektem ustawy, firmy transportowe, które podejmą się przewozu paliwa, alkoholu lub tytoniu, będą zobowiązane do zgłoszenia ich na co najmniej 3 godziny przed planowaną ekspedycją. Zgłoszenie powinno zawierać dane – zarówno nadawcy, jak i odbiorcy oraz wielkość ładunku. Niedopełnienie tego obowiązku przez przewoźnika będzie się dla niego wiązało z karą w wysokości 46% wartości netto przewożonego towaru. Z pewnymi powinnościami będą musieli się liczyć również kierowcy. Do nich będzie należeć obowiązek zgłoszenia do systemu swoich danych, a także informacji na temat ciężarówki oraz dokumentu przewozowego towaru. Za ich niezgłoszenie grozić będzie kara 5 tysięcy złotych, a za brak lokalizatora w pojeździe – 20 tysięcy złotych. Według szacunków nowe przepisy mogą wzbogacić budżet państwa o blisko 110 miliardów złotych.
